WYPADEK KOŁO GALAXY

Wczoraj w godzinach późnego wieczoru, po 21:00, doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych. Jednym ze zderzonych aut była taksówka z firmy TAXI4YOU. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Matejki i Mickiewicza,w pobliżu placu Rodła.

Wypadek ten ograniczył ruch samochodowy oraz spowodował zastój niektórych linii tramwajowych, w tym linii numer 1.

Kuba, który nadesłał nam zdjęc relacjonuje: "Nie byłem bezpośrednim świadkiem wypadku, gdy się tam zjawiłem, na miejscu była już straż pożarna i policja, nie wem nic o ewentualnych osobach poszkodowaych, mogę natomiast dodać, że na trasie tramwajowej Jedynki panowało ogólne zdezorientowanie, ludzie nie wiedzieli czy jest sens czekać na tramwaj, inni nie wiedzieli o wypadku..."

Tb.

DZIKIE HARCE W POBLIŻU RÓŻANKI

Na początku września w późnych godzinach popołudniowych w okolicach Różanki widziano dzika. Stworzenie biegło z niemałą prędkością, mogłoby się zdawać, że na oślep i to samym środkiem Parku Kasprowicza, polanami i alejkami. Aż zniknęło za licznymi krzakami.

Spacerujący ludzie stanęli w osłupieniu, choć wielu przyznaje, że tego rodzaju zajścia nie należą do rzadkości. Pani Elżbieta (lat 45) mówi: „Coraz więcej we mnie strachu, kiedy myślę, że w każdej chwili zza drzew może wyskoczyć tak niebezpieczny zwierz…”

Miejscowi działkowicze, Tadeusz (lat 65) i Katarzyna (lat 51)  otwarcie relacjonują „Jednego dnia kret, drugiego wiewiórka, a niedługo potem pojawia się ni stąd ni z owąd potężny dzik, który może narobić i szkody, i krzywdy…”. Zamiast w spokoju odpoczywać i oddawać się relaksowi, trzeba mieć się na baczności, by w razie niespodziewanego natarcia wyjść bez szwanku.

W związku ze stałym niebezpieczeństwem pozostaje nam chyba tylko spacerować parkiem, mając w pamięci słowa: „Dzik, dzik, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły. Kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo prędko zmyka…”

at

DZIESIĄTKA ZDERZYŁA SIĘ Z ROZCZAROWANIEM

Tramwaj numer 10 ponownie zawitał na Szczecińskich torach po dwudziestu latach przerwy. Nikt nie spodziewał się jednak, że powróci dosłownie…

Wszystko zaczęło się od informacji o powrocie dziesiątki, wystarczyła ona by poruszyć wyobraźnie wielu Szczecinian. Większość z tych osób, wyobrażając sobie ten stary –nowy tramwaj brało po uwagę możliwość wprowadzenia na ulice całkiem nowych wagonów tramwajowych z zakupionych niedawno przez miasto, dobrze nam już znanych Swingów. Nic dziwnego, że wyjeżdżający tramwaj oznaczony numerkiem 10 zderzył się z rozczarowaniem ze strony niektórych mieszkańców miasta.

„To przykre, że miasto po raz kolejny pokazało niewielkie znaczenie naszej dzielnicy (Gumieńce). O rozsypujących się ósemkach nie można powiedzieć, że są idealnym środkiem komunikacji, ze względu na czystość i stan techniczny właśnie. Dlaczego linia tramwajowa numer dziesięć również musi wyglądać niewiele lepiej od nich?...” –Odpowiada w zdenerwowaniu pan Wojciech (lat 55).

„Tego można było się spodziewać…” –Informuje pani Hanna (lat 41) i dodaje: „Większość szczecińskich tramwajów lata świetności ma już dawno za sobą. Pozostaje nam tylko cieszyć się, że przynajmniej autobusy mamy całkiem nowe.

 Tb.

DZIESIĄTKA POWRACA

Już dzisiaj pierwszego września swój pierwszy kurs po dwudziestu latach przerwy będzie miała linia tramwajowa numer 10 startująca z Gumieńców. Nowy tramwaj zastąpi 8BIS kursujący w godzinach szczytu z Gumieńców na Dworzec. Dziesiątka nie pojedzie jednak w stronę PKP, lecz w kierunku... Galaxy.

Dokładne stacje nowej linii:

min. km GUMIEŃCE 1 0,31 Kwiatowa 3 0,59 Ku Słońcu 1 0,27 Szkoła Salezjańska 2 0,64 Karola Miarki 1 0,61 Cmentarz Centralny 2 0,37 Osiedle Akademickie 1 0,37 Sikorskiego 2 0,44 Plac Kościuszki 3 0,95 Brama Portowa 2 0,46 Plac Żołnierza Polskiego 2 0,37 PLAC RODŁA ---- ------ 20 5,38

min. km PLAC RODŁA 2 0,36 Matejki PZU 2 0,38 Plac Żołnierza Polskiego 2 0,46 Brama Portowa 5 0,93 Plac Kościuszki 2 0,54 Sikorskiego 1 0,37 Osiedle Akademickie 2 0,36 Cmentarz Centralny 1 0,54 Karola Miarki 2 0,70 Szkoła Salezjańska 1 0,27 Ku Słońcu 1 0,35 Kręta 2 0,51 GUMIEŃCE ---- ------ 23 5,77

Tb.

NIEBEZPIECZNA POLANA

Niebezpieczne dziury sprawiają niemałą trudność, a także zagrożenie dla ludzi aktywnie spędzających czas na sporym kawałku nieporośniętej drzewami zieleni przy parku Arkońskim. Są one prawdopodobnie efektem działania gryzoni, a także następczych opadów deszczu, który je pogłębiał. Dużym winowajcą jest zapewne śnieg, który zapewne poszerzył pęknięcia w ziemi oraz władze miasto niepodejmujące w tym roku żadnych działań w celu wyrównania ziemi. Dziur jest bardzo dużo i niestety są tylko częściowo zasypane przez służby dbające o to miejsce. Trawa- główna część krajobrazu często uniemożliwia, a wręcz maskuje widoczność ubytków podłoża.

Ciekawe miejsce wolnej przestrzeni jest przestrzenią chętnie odwiedzaną przez rowerzystów, ludzi szukających miejsca, gdzie beztrosko można poleżeć w słońcu, zakochanych, graczy w frisbee, a także właścicieli czworonogów. To właśnie ci ostatni, ze względu na ilość, są grupą najczęściej podatną na zagrożenia wynikające ze złego ugruntowania miejsca.

"Podczas biegania na tym terenie z moim psem niejednokrotnie potykałem się, a w zasadzie wpadałem jedną nogą do całkiem głębokiej dziury, nawet mojemu psu zdarzało się o nie potykać..." -Informuje nas spacerujący ze swoim pupilem Bartek (lat 19) dokładnie wiedzący w czym rzecz.

Sytuacja jest już na tyle znana wśród pobliskich mieszkańców przychodzących do parku, że ostrzegają oni innych ludzi biegających beztrosko po trawie, nieświadomych zagrożenia.

"Nie wiedziałam o żadnych dziurach, z perspektywy dróżki zieleń wydaje się niemal jednolicie gładka, to smutne, że nikt do tej pory z tym nic nie zrobił. Młodzież spędzająca czas na tym kawałku ziemi, może skaleczyć się, przewrócić, a nawet złamać lub skręcić nogę. Urząd miasta powinien zadbać także o tę część parku, mimo że jest ona położona trochę dalej od centrum Szczecina, przecież ludzie mieszkający w okolicy, zasługują na takie same prawa jak ci z centrum miasta." -Krytykuje Pani Barbara (lat 63), mieszkanka niedalekiego bloku, chętnie przychodząca co dzień do parku.

Wygląda na to, że w kierunku poprawy stanu tej sytuacji władze miasta zarządzają standardowe ścinanie traw. Poza tym  nikt nie robi w tej sprawie nic konkretnego w mijającym sezonie letnim.

A co Wy sądzicie o takim stanie rzeczy? Czy wobec takiej sytuacji sprawą powinny zająć się osoby prywatne? Czekamy na wasze komentarze.

Tb.

RANKING SALONÓW OPTYCZNYCH

Wyruszyliśmy na pomoc Szczecińskim okularnikom! Postanowiliśmy udać się do wybranych salonów optycznych i poddać je naszej subiektywnej ocenie. Dokładnie sprawdziliśmy asortyment, wygląd salonu, oświetlenie, oraz ogólny komfort przy wybieraniu okularów, by pomóc wam w dokonaniu najlepszej decyzji odwiedzenia odpowiedniego optyka w naszym mieście. Ocenie poddane zostało dziesięć salonów optycznych. Okazało się, że najwięcej sklepów z okularami znajduje się przy ulicy Wojska Polskiego, i to zaledwie na odcinku od Placu Szarych Szeregów, do Placu Zwycięstwa. Chcielibyśmy również poinformować, że opisane sytuacje miałby miejsce w momencie, gdy akurat odwiedzaliśmy wybrany salon, (czasem wielokrotnie) i nie są efektem długotrwałego obserwowania sklepów. Zapraszamy do zapoznania się z naszym pierwszym rankingiem jaki przeprowadziwszy dla naszych czytelników.

VISION EXPRESS TURZYN

Duży salon z dobrym oświetleniem. Żadna z oprawek nie wpadła nam w oko, podobnie jak ceny... Jedna z pracownic przez pewien czas udawała, że nas nie widzi po czym sama zaoferowała swoją pomoc, gdy więc poprosiliśmy ją o dobranie odpowiednich oprawek odparła, że "najlepiej samemu trzeba sobie poprzymierzać", po czym uciekła. W salonie o takiej renomie liczyliśmy na bardziej konkretną obsługę. To co jest chyba najbardziej nieprzyjemne to ekshibicjonistyczny styl w jakim przeprowadza się badanie lekarskie. Nie wiem jak wy, ale my potrzebowalibyśmy oddzielonego pokoju i obecności samego lekarza, by czuć się komfortowo podczas przeprowadzania badania. Promocja jaką szczyci się salon wydała nam się nieco bezsensowna. Przy zakupie oprawek dla siebie, gratis możemy dobrać kolejne oprawki dla siebie, a także oprawki dla jednego znajomego. Lecz nie każdy potrzebuje aż dwóch par oprawek, oraz nie obdarowuje swoich znajomych tego typu prezentami.

PLUSY

+Duży salon

+Dostępność salonów w całej Polsce

MINUSY

-Brak fachowej pomocy

-Niesatysfakcjonujące ceny

-Dziwaczna promocja (dwie oprawki gratis)

VISION EXPRESS GALAXY

Salon wyglądam nie odbiega od tego z Turzynu, lecz jest o połowę od niego mniejszy. Wybór oprawek wydaje się być bardziej urozmaicony dzięki ich większej różnorodności. Badania lekarskie przeprowadzone są w jeszcze mniej prywatnym miejscu co jest dla nas nie do przyjęcia.

PLUSY

+Różnorodność oprawek

+Dostępność salonów w całej Polsce

MINUSY

-Brak fachowej pomocy

-Niesatysfakcjonujące ceny

-Dziwaczna promocja (dwie oprawki gratis)

FIELMANN Wojska Polskiego 15

Duży, przyjemny i nowoczesny salon optyczny z imponującą kolekcją oprawek z cenami zaczynającymi się już od 20 złotych. Z początku mieliśmy problem z dotarciem na miejsce, ponieważ szyld sklepu jest ledwo zauważalny. Dobieranie okularów dla siebie nie jest obarczone nieustannemu wpatrywaniu się sprzedawcy, a dekoracja umila nam przebywanie w sklepie. Pomimo, iż sprzedawców jest całkiem sporo nie uraczyliśmy ich dobrowolnej pomocy przy żadnej z trzech wizyt pomimo, że niektórzy z nich aktualnie nie zajmowali się niczym ważnym. W salonie zastosowane jest zbyt słabe oświetlenie co bardzo utrudnia przeglądanie się w lustrze. Dziwna sytuacja nastąpiła, gdy poprosiliśmy o przenośne lusterko. Kobieta stojąca aktualnie przy ladzie odpowiedziała w całkiem nieprzyjemnym dla ucha tonie "zaraz", nie wiemy jak inni klienci lecz nam nie do końca się to spodobało i na przyszłość radzimy obchodzić się z każdym w nieco bardziej stonowany sposób.

PLUSY

+Niskie ceny

+Duży wybór

+Przyjemny salon

MINUSY

-Niemiła obsługa (incydentalnie)

-Brak zainteresowania ze strony sprzedawców

-Słabe oświetlenie

-Uciążliwość ułożenia luster (widoczna przy większej ilości klientów)

GALA OPTYK (POLECAMY) Bogusława 16

Salon optyczny nie zachwyca swoją wielkością. Pomimo, że na pierwszy rzut oka kolekcja oprawek nie wydała nam się zbyt wielka, pomoc na wysokim poziomie zaoferowana przez pracownicę sklepu sprawiła, że także my dobraliśmy tutaj coś dla siebie, a nawet mieliśmy dylemat, które oprawki są dla nas najbardziej korzystne. Do przykrej sytuacji doszło jednak gdy o 10:21 punkt okazał się być zamknięty, pomimo że informująca nas naklejka jednoznacznie wskazuję godzinę otarcia salonu na 10:00. Wspólnie z innymi klientami oczekującymi otwarcia zastanawialiśmy się co robili pracownicy owego salonu, gdy ewidentnie spóźniali się do pracy, ostatecznie nie dowiedzieliśmy się tego, lecz istnieje podejrzenie, że było to coś znacznie ciekawszego od przesiadywania w miejscu pracy. Największym minusem salonu jest dziwne ułożenie luster, brak wpadającego światła słonecznego oraz wystarczającego oświetlenia, także to, że nie ma tam odstającego szyldu,przez co łatwo minąć salon po prostu go niezauważająca.

PLUSY

+Niewyceniona pomoc personelu

+Przyjemna estetyka salonu

+Ciekawe oprawki (do końca nie mogliśmy się zdecydować)

MINUSY

-Dosyć ciemno

-Złe wyeksponowanie oprawek

-Przedziwaczny układ luster (przynajmniej jak na salon optyczny)

-Oddech sprzedawcy ciągle odczuwalny na szyi
-Godziny otwarcia salonu zależą od jego dobrej woli

OPTYK TRENDY Wojska Polskiego 11 (POLECAMY)
To co przyciąga naszą uwagę to miły i ciekawy sposób prowadzenia konferencji ze sprzedawczynią. Rozmowy te niekoniecznie dotyczą stricte wybierania oprawek, ale są także urozmaicone o różnego rodzaju anegdoty z wydarzeń jakie miały miejsce w salonie. Obsługa na szczęście jest cierpliwa i całkowicie wyrozumiała, oraz doskonale rozumie, fakt iż obstawanie przy kliencie potrafi być niezwykle męczące, dlatego daje nam "wolną rękę", przy czym jest cały czas na nasze wezwanie. Niektóre komentarze mogą być zaczepne i uciążliwe, bo przecież nie każdy lubi wchodzić w dyskusje ze sprzedawcą. Oprawek nie jest dużo, ale niemal wszystkie przyjmują aktualny fason. Salon nie jest może zbyt wielki, lecz i to wystarczy by czuć się w nim komfortowo. Oświetlenie, jak i rozmieszczanie luster jest odpowiedni.

PLUSY

+Najbardziej oświetlony salon jaki znaleźliśmy

+Miła i pomocna obsługa

+Niskie ceny

+Odczuwalna swoboda i przyjemność przebywania w salonie

MINUSY
-Niesatysfakcjonująca ilość oprawek i słaba ekspozycja

OPTYK TRENDY (2) Piastów 4

Mimo że jest to ta sama marka widoczna wyżej, salon różni się diametralnie.

Każde oprawki są idealnie wyeksponowane, a ich ilość wydaje sie być największą ze wszystkich salonów jakie odwiedziliśmy. Salon jest duży i nowoczesny, jednak oświetlenie jest całkowicie niezadowalające. Najgorszą sprawą wydają się jednak lustra, których umieszczenie w designerski sposób za półeczkami z oprawkami jest niesamowicie irytujące i niewygodne. By dokładnie zobaczyć swoja twarz musimy omijać wystawę, a i tak będzie ono niewielkie. Jednak co z tego, skoro w salonie panują takie ciemności -przynajmniej jak na salon optyczny. Co do obsługi to nie jest ona tak pomocna jak u siostrzanego salonu. Kobiety pracujące tam wciąż gadały i cicho śmiały się co rozpraszało i denerwowało.

PLUSY

+Niskie ceny

MINUSY

-Niekomfortowe rozmieszczenie luster

-Brak pomocy personelu salonu

-Hałas

-Egipskie ciemności

OPTYK SEKRET Wojska Polskiego 15
Całkiem przyjemny i przyzwoicie oświetlony salon z umiarkowanie pomocnym personelem. Ilość oferowanych oprawek jest zadowalająca i można śmiało wybrać coś dla siebie. Najbardziej przewrotna wydała nam się jednak nazwa. W zasadzie nie wiemy do czego ma ona nawiązywać. Noszenie okularów i tak nie będzie nigdy sekretem.

PLUSY

+Niskie ceny

+Calikiem duży wybór

+Przyjemny salon

MINUSY
-Uciążliwość ułożenia luster (widoczna przy większej ilości klientów)

OPTYK Wojska Polskiego 34

Niesamowicie mały wybór oprawek, które lata modowej świetności miały już jakiś czas temu. Zatem nie było nawet czego przymierzać.  Salon mały, obsługa niepomocna. Podziękowaliśmy i wyszliśmy.

MINUSY

-Bardzo mały wybór oprawek
-Niepomocna obsługa

OPTYK Wojska Polskiego 16

Asortyment niezadowalający. Ciasnota, duchota i widoczne zawyżone ceny. Obsługa nie powala na kolana, a wręcz prowokuje do opuszczenia salonu. Dziękujemy, ale to nie dla nas.

MINUSY

-Mały wybór oprawek

-Niezachęcająca obsługa

OPTYK SKYLITE Wojska Polskiego 58

Bardzo ciasny salon położony w piwnicy. Nie weszliśmy do środka ponieważ oprócz siedzącego za biurkiem sprzedawcy było tam jeszcze parę osób i obawialiśmy się, że nie wystarczy miejsca dla nas wszystkich. 

MINUSY

-Mały wybór oprawek
-Ciasnota
-Nieestetyczny wygląd salonu

To wszystko co dla was przygotowaliśmy. Mamy nadzieje, że nasza recenzja salonów optycznych chociaż minimalnie pomogła wam w dokonaniu wyboru, gdzie najlepiej się udać. Pomimo, że uważamy salon GALA OPTYK, oraz OPTYK TRENDY za zwycięzców całego rankingu, ostateczną decyzje pozostawiamy wam.

Tb.

SZCZECIŃSKI SUPERBOHATER

Całkiem niedawno spore zamieszanie na ulicach Warszawy wywołał mężczyzna podający się za Spidermana. Człowiek ten zwracając na siebie uwagę starał się odciągnąć przechodniów od nudnej codzienności i przerwać ich monotonnie zabawnym akcentem. Okazało się, że także w Szczecinie pojawił się owy superbohater, a w walce z rutyną z pomocą przyszedł mu Batman. 

Czy potrzebny jest nam własny odpowiednik Spidermana? Dlaczego ludzie mijają się z kamiennymi twarzami, rzucając tylko przenikającymi spojrzeniami ludzi wyróżniających się z tłumu. Czy nie brakuje nam uśmiechu w codziennym życiu, wynika to z zapracowania, zmęczenia czy hermetyczności do innych ludzi? Zapytaliśmy mieszkańców Szczecina, co myślą o tej sprawie. 

"Przede wszystkim brakuje nam życzliwości. Ludzie stojący razem na przystankach, jadący razem tramwajem nie wyrażają do siebie nawet w minimalnym stopniu jakieś wspólnoty. Czasem patrząc jak ludzie spoglądają na siebie, widzę nienawiść spływającą z ich oczu. Nie mam pojęcia skąd to się bierze i dlaczego właściwie tak jest..." -Mówi wyraźnie poruszona pani Zofia (lat 53).

Kolejna osoba, którą zapytaliśmy o zdanie w pobliżu Bramy Portowej wyraża podobne stanowisko.

"Uśmiech jest jak najbardziej potrzebny. Nie ma sensu trzymać w sobie wiecznie urazów i negatywnych emocji. Ważne jest uwolnienie ducha i życia w przekonaniu, że możemy osiągnąć naprawdę wiele podchodząc do wszystkiego z promienną twarzą. Uśmiechajmy się o siebie nawzajem, Nawet jeśli się nie znamy! Szczery uśmiech zawsze wywołuje u innych pozytywne emocje i sprawia, że i oni podzielą się nim z innymi..." -Przekonuje Tomek (lat 24).

Tb.